wtorek, 28 maja 2013

chill out

Siemaneczko :)

Cóż za spokojny i miły dzień. Czy macie u was w szkole organizowane coś na Dzień Dziecka? U nast jutro mamy caaaały wolny dzień w szkole. Mozemy się szwędać mają być jakieś tam atrakcje czy coś itp. itd. :D Przyjeżdżają podstawówki z całej gminy więc bywa śmiesznie >_<
Ciekawe jak będzie tym razem. Przyznaję że ostatni Dzień Dziecka był świetny mimo okropnej pogody ;/  Zobaczymy co będzie jutro. Zabieram aparat więc może coś zobaczycie ciekawego.

Ja już wypindrzona tyle ze nie wiem w czym mam jutro pójść? Jak mi przeschną włosy to może coś wybiorę.

P.S
To jest część specjalnie dla Karolinki  z mojej klasy ze wspaniałego bloga z opowiadaniami:  tu musicie zajrzeć! 
Prosze żeby było wszystko wporządku z Twoim zdrówkiem <3


poniedziałek, 27 maja 2013

Zasnę wszędzie... Czasmai to nawet na łóżku!

Ajć.... chyba nie potrafię regularnie pisać na blogu. To jest mój minus. Ale \tez trudno jest mi obiecać bo i tak nie wywiązę się z obietnicy :D a nie chce tego robić bo ja osobiście nie lubie takiego czegoś więc innym zapewne jeszcze bardziej to przeszkadza.

Przechodząc do rzeczy.
W czwartek przyjechała Monia i poszłyśmy na shopping.  Później kebab, lody taka sytuacja. I Monia została na noc. W piątek Monia znowu do mnie przyjechała prosto ze szkoły... wogóle jaka historia. Babka w autobusie nie chciała jej wpuścić, ja się z ta panią kłóce, jacyś debile z tyłu autobusu coś jeszcze dogadywali, normalnie wieś na 100 %. Ale jakoś poszło :D Ola wywalczyła ^_^
Później dołączyła do nas Eliza. Przebieranki, gadanie i mimo że nie lubię Pamiętników Wampirów to przy oglądaniu śmiesznych scenek z jego FANKAMI (Eliza i Monia) dało mi wiele śmiechu :D

Monia miała wracać w piątek wieczorem ale okazało się że jej rodzice zapomnieli że mieli po nią przyjechać. Więcej czasu razem. Przesiedziałyśmy na poznawajka.pl i 6obcy.pl czy coś takiego. Wiem to dziwne ale śmieszne gadać z takimi osobami a czasami trafić na kogoś ciekawego.

Byłyśmy tak zmęczone i spiące że już głupoty gadałysmy jakieś. Mądra wypowiedź Moni (uwaga cytuję)

Czasami jak jestem śpiąca to zasne wszędzie... Czasami to nawet na łóżku!! 

Moja reakcja: Really?! 

Monia pojechała około 7 rano w sobotę, a ja leniuchowalam ^_^


Zakupy w Biedrzonce                                                       Temat przeprania: Latarnia xD


Cóz zdjęć dużo nie ma.... a zakupami pochwalę się w innym terminie. Uzbierało się tego troche  :*
To buziaki mychy, i do poczytania

środa, 22 maja 2013

buuu!

U was też taka pogoda? o.O Wczoraj na W-F ie wyszlismy nawet na podwórko i zaczęlo się błyskac !!
Ale coś lubie w takiej pogodzie :D ,,Pogoda'' ma obecnie 30 zdjęć na moim aparacie >_< Szalona fanka ze mnie.

I zaczyna się nareszcie wystawianie ocen! Tyle na to czekałam. Tak mało dni do końca szkoły, a do tego dojdą jeszcze wycieczka i wyjscie nad wode i tym podobne. Zarazem przeraża mnie troche że tak szybko ten czas leci. W tym roku muszę podjąć parę ważnych decyzji, które wpłynął na to jak sie potoczy moje życie. To dosyć trudne dla mnie, czyli osoby ktora rzadko kiedy żyje tym co będzie a raczej tym co jest teraz :) Lubię swoje podejście do zycia. Dzięki temu nie mam dodatkowych stresów.

No to koniec przynudzania. Dziś do szkoły przyjechały dwie panie  z plastyka w Kielcach i mieliśmy ciekawe zajęcia. Nie pamiętam jak nazywała się ta technika ale polegało to na tym że wydzieraliśmy coś z kartek papieru i ukladaliśmy w jakąś kompozycję a następnie prasowaliśmy przez kalkę i powstawały naprawdę ciekawe wzory. Jutro postaram się pokazac Wam  swoje ,,dzieło''  >_<




poniedziałek, 20 maja 2013

trampolina

Czy nie uważacie, że niedziela była pezpiękna? Ogólnie dla mnie weekend był świetny. Może nie dokońca bo miałam pewne zmartwienia ale jakoś to przeżyję :P Nie  miałam dużo pracy domowej, ogolnie w domu nic nie musiałam robić! Dzięki takim dniom czuję że wakacje są coraz bliżej.

Tak samo jest dzisiaj. Poszłam do szkoły, wróciłam i co? CHILL OUT :D Mam wolną ręke. Nie mam żadnego obowiązku narzuconego przez szkołę. Oby tak dalej.

Muszę pisać jakieś ciekawsze notki bo powiewa nudą tutaj i to czuję ;/ Ale takie życie. Bardzo was za to przepraszam :)

A tu wczorajsze zdjęcie. Odwiedziła mnie Monia z rodzicami i troszkę u nas posiedzieli. Tata zająl się czymś z rodzicami a my popstrykałyśmy parę ,,foci'' :D
To je najlepsze:

Odkąd po zimie wyciągnęliśmy trampolinę to moge tam spędzić połowę dnia. Oczywiście na niej nie skaczę, no co wy! to tak raz na jakiś czas z nudów. Zazwyczaj się tam opalam, jem, uczę i odpoczywam poprostu. :D


sobota, 18 maja 2013

seansik

Dosyć długo mnie tu nie było ale poprostu nie miałam weny do pisania. Po tych wszystkich podróżach, spotkaniach i pożegnaniach jestem wykończona. To za dużo dla mojego organizmu.
Dlatego w weekend troche poleniuchuję i nie będę miała zbyt dużo wysiłku fizycznego. Troche muszę poczytać ale jakoś dam z tym radę :P

A teraz posiedzę sobie trochę przy soczku pomarańczowym, paru kostkach czekolady i jakimiś cudnymi kolorowymi słodkościami przed ekranem laptopa oglądają Słodkie Kłamstewka. Opuściłam się przez ten tydzień w oglądaniu więc muszę to nadrobić :P


sobota, 11 maja 2013

W stronę słońca

W czwartek wróciłam do domu dosyć późno... później jeszcze postanowiłam że pójdę w piątek do szkoły. Tak więc musiałam troche porobić lekcji.  A w piątek po powrocie znowu do Kielc :P
Posiedzieliśmy znowu u cioci i pobawiłam się z Oskarem. Co za świetne dziecko ! Póniej poszliśmy na ,,koncert'' Eweliny Liszowskiej bo był na dachu Galerii Korona. Szału ni ma, dupy nie urywa -_- Ae w dobrym towarzystwie zawsze można się dobrze bawić :D. Mimo że nie można było wnosić wódki mój kuzyn przelał wszystko do butelki po toniku xD Humor mieli z moim bratem świetny.  Ja nie wiedziałam o tym i wzięłam dosyć dużego łyka. Szał dziki szał.
A o koncercie byli oburzeni tym wszystkim i w windzie wszyscy z nich polewke mieli. Coś o mnie gadali i mój brat sie pyta ,,A wiecie kto to jest Justin Bieber? Bo tu stoi Justin Bieber!!'' hahahahah  (pokazując na mnie) Działo się jeszcze troche ale tego już wam nie opisze :P

A teraz co sobie kupiłam i co dostałam:

1. Spodnie z amazon.com zakochałam się w nich *_* tylko muszę wytrzasnąć do nich jakąś zwykłą białą bluzke, nie oamietam ceny
2. Shorty także z amazmon.com. były zamawiane różowe ale przyszły żółte. Ale nie wiem czy te nawet lepiej nie wyglądają ;) ok 12 $
3. Zwiewne bluzeczki Ania bratowa kupiła mi z własnej woli :P
4. Lektura ,,Mały Książę'' -_- 10 zł
5. Krem do stóp Lirene z 10% mocznikiem. Dziś uzyłam pierwszy raz ale duuuzo osób o nim mówi, 12 zł w Superpharm
6. Krem z 5% kwasem migdałowym Pharmaceris, 38 zł
7. Puder trasparentny mineralny, nie wiem jaki jest jego koszt :)  Ale bardzo ładnie matuje







A-PA-RAT!

Udało mi się drwać kompuer u kuzynki i jestę!
We wtorek siedziałam do 24 i sie pakowałam itp. a w srodę zwolniłam się  po czwartej lekcji i wyruszyliśmy w drogę. O 15.10 wylądował mój braciszek i już go miałam w swoich łapkach *_* Poźniej poszlismy na grilla do jego przyjaciela który mi mega słodził i traktuję go jak mojego trzeciego brata :P A teraz w czwartek siedzę sobie u cioci w Kielcach. Oni tam sobie gadają a ja lenie się przed laptopem i zajadam bekon :P Uwaga! Mam już aparat :P  więc coś się zacznie dziać

wtorek, 7 maja 2013

buuuurza!

Coż za aktywny dzień. Prosto jak przyzłam ze szkoły pogadałam troche z sąiadką zjadłam i wzięłam się za sprzątanie domu. A wierzcie mi to nie jest takie proste wysprzątać 9 pomieszczeń na górze i i 6 w tym jeden ogromny salon na dole -_-   Nawet nie wiecie jak w takich chwilach tęsknie za naszym mieszkankiem w Rudzie Śląskiej w którym były dwa pokoje, kuchnia, łazienka i troche korytarza ^_^

Jak zobaczyłam że zanosi sie na deszcz to go uprzedziłam i pomogłam jeszcze tacie w sprzątaniu samochodu na drogę. Wysprzatać nasz samochod graniczy z cudem! Trociny, drzewo, reklamówki, opakowania po czymś jeden wielki burdel :D Ale we dwoje jakoś poszlo :P

A jaka się burza rozpętała! Deszcz i niezłe grzmoty! To jest to co kocham *_*

A teraz chwila dla słoninki, zjem i zaczne odrabiać lekcje żebym poźniej wyrobiła się z nadrabianiem. I na dodatek lata mi w oknie ogromna mucha ! Czegóż by tu więcej chcieć.
Co na kolację? Paróweczka z chlebkiem ciemnym z sąłatą i ketchupem ;)

Dozobaczyska mychy <3

poniedziałek, 6 maja 2013

zapominalska :P

No i zapomialam jeszcze powiedzieć ze na informatyce mieliśmy wolną lekcje i robiliśmy sobie co tam chcemy. I ja weszłam na poznawajka.pl xD chłopa mi brakuje. Zaczęłam pisać z jakimś chłopakiem o imieniu Krystian i bardzo fajnie sie pisało. Wzięłam nawet jego GG :P I na drugą osobę trafiłam na dziewczyne o imieniu Blanka. Czuje ze fajna dziewczyna. Od razu jak usłyszałam jej imie napisąłam jej: Cześć jestem Blanke mam dupe jak szklanka''  I tak toczyła się nasza rozmowa :D Uwielbiam takich ludzi. Niestety nie zdążylam od niej wziąć nr.GG, szkoda ;/ moze to czyta i przez przypadek do mnie trafi :P

Póniej przyszła do mnie Ania mimo że jutro pisze matury >_< i poszłyśmy na rolki :D Pełen chillout.

No i jeszcze myłam łazienkę domestosem i mi łapki wyżarło bo stwierdziłam że nie opłaca mi sie na moment zakładać rękawiczek. Genius!

I później zbierałam z tatą stokrotki na podwórku. Zupełnie nie wiem po co ale tacie trzeba pomóc. :D stwierdzam ze jestem uzależniona od emotikonek. Po każdym zdaniu poprostu z odruchu stawiam buźke jakąś ale po chwili kasuje.

Jakby ktoś nie czytał wcześniej. Zepsułam aparat więc z zdjęciami słabo ;/

A teraz piszę sobie z Anią, moją koleżanką z bloggera :P ty krejzolu

dentysta, dentysta, dentysta....

Kurtka na wacie xD Jak zawsze witam was tak samo i pewnie robi sie to nudne no ale coż.... Hejka? Co dzisiaj porabialiście?

Ja miałam super dzień w szkole. Mimo długiego weekendu jakoś mi dobrze poszło dzisiaj. Kolejne dobre oceny do dziennika :P   ok. 20 minut przed lekcją tata mnie zwolnił i pojechalismy do dentysty. hmmmm.... jak ja to lubie -_- ale nie było źle! gorzej bolało jak pani mi czyściła zęby szczoteczką a raczej  SZCZOTĄ jakąs. Do teraz mnie dziąsła bolą. I na dodatek mam wrażliwe zęby więc to nie bylo miłe ;/
a dziś troche przygotowań do przyjazdu mojego brata! Nie ma to jak widzieć brata ok. co dwa lata ';/   Koooocham moich braci. Są dużo starsi ode mnie więc mam z nimi świetny kontakt i mnie na dodatek rozpieszczają ^_^ W środę na lotnisko i caly tydzień zalatany będzie troche. Ale jakoś się z tym uwine :P Szkoła najgorsza ;/ bo wszystko trzeba będzie nadrobić. Będę sie starać jakoś wpisywać coś przez tydzień bo znając zycie pozapominam co bym chciała wam powiedzieć :P

A więc plan na jutro: ogarnąć wszystko na środe i w droge :P a poźniej do niedzieli samo sie jakoś będzie toczyć :P mam nadzieje że dotoczycie sie razem ze mną :D dozobaczonka, mua mua mua :*

Ola FOREVER ELOŁN


piątek, 3 maja 2013

ranny ,,ptaszek'' xD

Nie ma to jak w  sobote przebudzić się o 5:50 -_-   Leżę sobie  i oglądam Pretty Little Liars. Już jestem w drugim sezonie! Nie wiem dlaczego 4 odcinek zacina mi się przy 20 minucie o.O A to najważniejszy moment, bo wtedy znajdują ciało Iana... Jezeli ktoś wie o czym mówię :P A przy mnie leży sobie Guciu i strasznie chrapie xD 

Nie moge z tym psem. Wczoraj po południu sprzątałam w takim starym domu na podwórku. Tam są wszystkie rzeczy ktorych sie nie uzywa ale ,,mogą sie przydać'' (i tak sie ich nigdy nie użyje).  Wtedy Guciu poszedł na pole i nawet nie zauwaz yłam ze od godziny go nie ma. Kiedy poszłam do niego widzialam tylko jego tyłek wystający z głębokiej dziury :D Podejrzewam ze cos wyczuł tam. Ale to nic. Najgorzy był moment kiedy zobaczyłam jego pysk i łapy.... -_- Niestety glupia zepsułam aparat wiec nie ma zdjęcia ale wyglądal PRZERAŻAJĄCO! Nawet w dziurkach od nosa miał ziemię! Musiałam go wykąpać i odzyskał swój naturalny kolor, aczkolwiek było to dosyć trudne.

Każdy ma inny sposób na spędzenie majówki :P A wy co porabiacie?


środa, 1 maja 2013

TAG: moje doskonałe niedoskonałośći

A w dzisiejszym poście troche dowiecie sie o tym czego w sobie nie lubię :) Zapraszam do czytania.

1. Nie lubie moich zębów! Dość, że są duże jak u królika to na dodatek są żółte i bardzo słabe. I tu nie chodzi o to że ich nie myje, bo dbam o nie jak tylko potrafie, a na wybielanie profesjonalne jeszcze za wcześnie :)

2. Mam krzywe oczy. I to dość bardzo widać. Szczególnie kiedy zrobie kreskę. Wygląda jakbym miala zeza. Poprostu opada  mi powieka

3. Nie lubię pokazywać pleców. Mam na nich trądzik, który uważam za odrażający. Niektórzy mówią że bez przesady i nie jest tak zle jak mi sie wydaje, ale ja się poprostu ich wstydze bo boje się że odraże nimi ludzi :D

4. Niby jestem osobą silną psychicznie bo dużo potrafię znieść ale mimo tego mój organizm to czuje i potrzebuje dużo czasu aby sie pozbierać. Łamią mi sie paznokcie, wypadają włosy i nie mam na nic sily mimo że bardzo chciałabym ją znaleźć

5. Kiedy jestem u dziadków na grobie to mówię ,,do babci''. Tylko do babci bo zadnego z dziadków nie pamiętam. A druga babcia żyje. Jednak z tamtą byłam  bardziej zżyta.  Moja mama się nią opiekowała przez 13 lat z przerwami, bo czasami siostry mamy ją zabierały. Moja babcia miała sparaliżowaną całą lewą stronę. Mieszkała znami i od dziecka się z nią bawiłam i grałam w karty. Do teraz lubie obejrzeć w telewizji ,,Na Wspólnej'' bo zawsze razem to oglądałyśmy ^_^ Nigdy nie podobało jej sie imię Żaneta xD

6. Nie przeszkadza mi to jakoś szczególnie ale jednak jest to moja wada... wada wzroku, dosyć duża bo -1,75 która jeszcze się pogłębi z wiekiem

7. Co do charakteru nie wypowiem się bo sama nie wiem co jest moją wadą. Trzeba by zapytać znajomych. Ale myślę że czasami się wywyższam ale nie robię tego specjalnie. To taki odruch bezwarunkowy :D

8. Mam trójkątną głowe >_< Do brody wszystko sie schodzi w jeden punkt a na górze ( czyli tam gdzie mam włosy :P) mam dosyć płasko o.O No i w związanych włosach wyglądam poprostu jak chłopak


Myślę że większość wad wymieniłam. Jezeli cos uzupełnię to wam powię :D