Czy u was niedziela też co tydzień wygląda tak samo?
U mnie najczęsciej jest tak ze do 12 sie szwedamy bez żadnego celu po domu, każdy robi coś swojego w między czasie o 9 godzinie wspolne sniadanie na ktore zawsze jest opiekana bułka w jajku lub pasta jajeczna. O 12 do koscioła. Po powrocie obiad: rosół i schabowy lub filet z kurczaka. A pozniej to juz jak tam kto chce.
Dzisiaj akurat jadę do Moni ^_^ Tata pogada sobie z jej rodzicami a my cos wymyslimy :D. Tak wiec moze jutro jakies foty czy cóś :P papap. miłej niedzieli
czy u was też pada ? :(
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz